Codzienność jako Święto Życia

W dzisiejszym świecie Człowiek żyje od święta do święta.
Od Dnia Matki do Dnia Dziecka, od Dnia Ojca do Dnia Babci, od Świąt Bożego Narodzenia do Wielkanocy.
Zatrzymuje się… na chwilę.
Wysyła wiadomość. Kartkę. Maila. Odwiedza. Czuje, że „trzeba pamiętać”.
I znów wraca do biegu. Do kołowrotka.

Ale czy tylko w te dni istnieje Miłość? Czy tylko wtedy żyje Pokój?
Czy tylko wybrane daty nadają znaczenie naszym relacjom, obecności i trosce?

W Kościele Naturalnym mówimy inaczej:
Każdy dzień to Święto Życia.

Nie potrzebujemy kalendarza, by przypomnieć sobie, że Istota obok nas zasługuje na uwagę i miłość.
Nie potrzebujemy święta, by odwiedzić bliskich, podać dłoń, spojrzeć z czułością.
Święto to każdy poranek, w którym się budzimy.
Każda chwila, w której wolna wola wybiera Pokój.
Każde spojrzenie na drugiego Człowieka, Planetę, Istotę – z wdzięcznością, a nie przymusem.

Prawdziwy Człowiek rozumny świętuje codziennie
nie z nakazu, lecz z głębokiego zrozumienia, że życie jest wartością samą w sobie.

Nie potrzeba daty, aby nieść Pokój.
Pokój niesiemy, bo żyjemy.
Nie dlatego, że „wypada”, tylko dlatego, że rozumiemy,
że każdy dzień to dar, każda chwila to wybór,
a każde spotkanie – święto dusz.


Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Przewijanie do góry